Właśnie przed kilkunastoma minutami wysłuchałem audycji radiowej relacjonującej akcję Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie, która miała miejsce dziś na rzeszowskim rynku. Można było oddać krew oraz zostać dawcą szpiku kostnego. Świetna akcja, sam bym z przyjemnością wziął w niej udział, tylko...właśnie...Praca...
Dlaczego nie da się podobnej akcji zrobić w Kolbuszowej np. na rynku?
W Kolbuszowej od 22 lat działa Klub Honorowych Dawców Krwi. Działa? Mam nadzieję, choć nic o nim nie słychać. Jakie akcje przeprowadza? Gdzie jego członkowie oddają krew? Czy Klub nie może zorganizować akcji oddania krwi w Kolbuszowej? Nie każdy może jechać do Rzeszowa czy Mielca, aby krew oddać. Ja też, choć na swoim koncie mam kilka litrów krwi oddanych, a i chętnie zostałbym dawcą szpiku. Nie mogę jechać jednak do Rzeszowa i to w godzinach pracy.
Swego czasu akcje takie były w Centrum Kształcenia Praktycznego a także na filii Uniwersytetu Rzeszowskiego w Weryni. Już dawno jednak nie słyszałem o takiej inicjatywie w Kolbuszowej. A przecież ekipy wyjazdowe RCK z Rzeszowa krążą po województwie. Były i kiedyś w Kolbuszowej. Czego teraz nie przyjeżdżają? Nie ma w Kolbuszowej kto zorganizować takiej akcji? A może nie ma chętnych do oddania krwi? Gwarantuję, że są...trzeba tylko odpowiednio akcję rozpropagować.
Nie da się?
Dla zainteresowanych strona rzeszowskiego RCK