W imieniu Stowarzyszenia Inicjatyw Kulturalnych "Kuźnia" chciałbym zainteresować was nową formą ruchu, jaką jest jazda na monocyklu. Co to jest? to taki rower na jednym kółku, z siedzonkiem, na którym zapewne nie łatwo zachować równowagę. Ja kojarzę go z dzieciństwa z cyrków, kiedy to klowni popisywali się próbując niezdarnie jeździć na takich śmiesznych pojazdach.
Nie jestem specjalnie uzdolniony muzycznie, choć zawsze muzyka zajmowała szczególne miejsce w moim życiu. Dlatego m.in. przez kilka lat organizowałem Przegląd Piosenki Turystycznej w Kolbuszowej. Teraz go nie ma, co nie oznacza, że już nigdy nie będzie.
Zawsze też podziwiałem swoich uczniów, którzy oprócz nauki w gimnazjum uczyli się też popołudniami w szkole muzycznej. Wiem ile kosztowało to ich wyrzeczeń, nerwów, bólu.
Kolbuszowska Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia jest szczególną placówką. Kształci muzycznie i odnosi na tym polu spore sukcesy. Nie będę o nich pisał, gdyż sami możecie poczytać na stronie szkoły www.psmkolbuszowa.pl Chciałbym wspomnieć jednak o przedsięwzięciu, które akurat właśnie dzieje się w szkole. Są to Międzynarodowe Kursy Mistrzowskie - Perkusja 2012 CrossDrumming nad Nilem.Dzisiaj miałem możliwość słuchać uczestników tych warsztatów, zarówno podczas mszy świętej, jak i po niej podczas przemarszu przez miasto. Rewelacja! Tego właśnie potrzeba w naszym mieście! Właśnie takiego zgiełku, bo trochę w nim cicho na wakacjach.Gratulacje dla Państwa Niezgodów za pomysł i jego realizację. Jest to niesamowita promocja naszego miasta.
Zawsze lubiłem instrumenty perkusyjne i mistrzostwem dla mnie jest ten gość - najlepszy wokalista wśród perkusistów