niedziela, 11 września 2011

rocznicowo

Zanim odniosę się do tytułu, chciałbym jednak odnieść się do komentarzy z poprzedniego wpisu. 
Pamiętam jak głosowaliśmy nad zmianą planu przestrzennego w pobliżu skansenu. W tym przypadku sprawa jest podobna do Tesco, gdyż teren nie należy do miasta, a właściciel aby móc tam coś uczynić prosił o zmianę planu. Występując o takową wskazywał jako inwestycję budowę lokalu gastronomicznego o formie zbliżonej do budownictwa na skansenie. Przynajmniej taką informację dostali radni od referującego tą uchwałę pracownika Urzędu Miejskiego. Miała to być stylowa karczma, która mogłaby uzupełnić braki w tym względzie panujące na skansenie. Taki był i mój zamysł kiedy głosowałem na tak. Kilka miesięcy później swoje zastrzeżenia do tego przedstawił na zebraniu zarządu Regionalnego Towarzystwa Kultury im. Goslara dyrektor Jacek Bardan. Wtedy zarząd podjął uchwałę, w której wyraził swoje zaniepokojenie zmianą planu, która mogłaby zaburzyć krajobraz okolic skansenu. I w tym przypadku powstały moje wątpliwości. Podobnie jak w jednym z komentarzy i ja boję się, że powstanie tam moloch gastronomiczny, który stanie się zagrożeniem dla skansenu. "Piękny", murowany dom weselny. Jednak i na to nie mamy już wpływu. I stąd moje wątpliwości co do krytyki burmistrza i Rady Miasta. Podobnie zresztą, jak przy Tesco. Jeżeli pojawia się jakaś szansa na budowanie takiej właśnie budowli będę jednym z protestujących. Jeżeli miałaby to być stylowa drewniana karczma...cóż...to jest godne rozważenia chyba. Choćby z myślą o kilkudziesięciu tysiącach turystów odwiedzających co roku skansen. Tylko kto wpadł na pomysł, że powstanie tam Stokrotka? Pewnie ci sami, którzy puszczają plotki o zburzeniu studni na kolbuszowskim rynku przy rewitalizacji miasta. Absurd i głupota. Choć po sprawie Tesco już mnie nic nie zdziwi. KONIEC. 

Rocznicowo...w tych dniach minęła rocznica bitw lub jak wielu woli potyczki o Kolbuszową we wrześniu 1939 roku. Jak było, to rozstrzygnęła konferencja naukowa, która miała miejsce w Kolbuszowej dwa lata temu, gdzie i ja miałem swój referat. Teraz czekamy na publikację z tego wydarzenia. Wydarzenie to spowodowało nieodwracalne skutki w zabudowie kolbuszowskiego rynku (od strony istniejącej jeszcze, choć niedługo już, restauracji Krokodyl) oraz Kolbuszowej Dolnej. Zginęło też wielu mieszkańców miasta i broniących go żołnierzy. Ich masowy grób znajduje się na kolbuszowskim cmentarzu. Pamiętajmy i o takich rocznicach w historii naszego miasta.

Rocznicowo, światowo dziś mija 10 lat od ataków terrorystycznych na Stany Zjednoczone. Pamiętam doskonale te dni, gdyż był to jednocześnie początek mojej pracy w Gimnazjum nr 2. Wracając pewnego dnia do domu, nie mogłem uwierzyć, że mogło się stać coś podobnego. Choć historia zna podobne przypadki ataków terrorystycznych. Lecz nie na taką skalę. Wydarzenia te zmieniły świat na zawsze. Czy jednak świat wyciągnął z tego wnioski? zobaczymy wkrótce.

Rocznicowo, osobiście trzy dni temu roczek skończył mój chrześniak Tymoteusz. Wszystkiego najlepszego chłopaku! Dziś idziemy na torta.

Wczoraj miała miejsce kolejna impreza na orientację organizowana przez Salamandrę II LatInO w Dzikowcu w zagrodzie "Mustang". Dziękuję wszystkim, którzy wystartowali. Dziękuję wszystkim organizatorom za świetne przygotowanie imprezy. Niedługo szczegóły na naszej stronie. 

Muzycznie...piosenka ta przyplątała się do mnie ostatnio i nie puszcza. Jest kilka wersji tej piosenki. Najlepsza jest ta najnowsza Marka Piekarczyka. Polecam jednak także oryginalną wersją Wojciecha Gąsowskiego i grupy TEST z 1974 roku


Dobrej i słonecznej niedzieli

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz